Pozycja na mnicha, zwana także misjonarską, to jedna z najpopularniejszych aktywności seksualnych. Wiele par chwali sobie ten układ, jako niezwykle intymny, satysfakcjonujący, a przede wszystkim bezpieczny. Co jeszcze może zaoferować partnerom seks na mnicha?
Pozycja na mnicha, powszechnie znana pod nazwą pozycji misjonarskiej, ma różne opinie. Niektórzy uważają ją za nudną i monotonną; chociaż rzeczywiście nie jest to pozycja widowiskowa, ma w sobie urok i bezpieczeństwo, którego szuka wiele par – nic zatem dziwnego, że jest to jedna z najsłynniejszych erotycznych aktywności. Sprawdź, na czym polega seks na mnicha, dla kogo będzie odpowiednia i jakie są jej wady oraz zalety.
Czym jest pozycja na mnicha?
Niegdyś uważano, że nazwa seksu na mnicha (lub misjonarza) pochodzi od pierwszych misjonarzy, którzy nauczali o niej, jako najbardziej pobożnym stylu współżycia. Chociaż obecnie wiadomo, że nie jest to prawda, a określenie na stosunek jest znacznie późniejsze, “mnich” nadal budzi skojarzenia z cnotliwym, bogobojnym seksem.
Na czym polega seks na mnicha? Podczas najbardziej klasycznego zbliżenia, w którym bierze udział para heteroseksualna, kobieta leży na plecach z rozchylonymi nogami. Partner zajmuje miejsce pomiędzy jej udami i rozpoczyna penetrację. W tej pozycji mężczyzna jest stroną aktywną; kontroluje szybkość i siłę ruchów frykcyjnych.
Pozycja klasyczna na mnicha – dla kogo?
Badania przeprowadzane na seksualnych aktywnie osobach, wykazały, że “mnich” cieszy się dużą popularnością wśród każdej płci, choć szczególne miejsce zajmuje u pań. Dzięki temu, że nie wymaga od kochanków zbyt wiele wysiłku ani zdolności ekwilibrystycznych, nadaje się niemal dla każdego.
Wady i zalety pozycji seksualnej na mnicha
Tak jak każda pozycja seksualna, “mnich” swoje plusy i minusy. Zapoznaj się z nimi i zdecyduj, które z nich mają dla ciebie większe znaczenie.
Z zalet pozycji możemy wymienić m.in.:
- intymność, poczucie bliskości – dla wielu osób jedną z najważniejszych cech zbliżenia jest możliwość nawiązania bliskości z kochankiem, czy to poprzez patrzenie w oczy, czy namiętne pocałunki. W pozycji na mnicha partnerzy zwróceni są przodem do siebie, co umożliwia każdą z tych opcji;
- prostota – jak wspominaliśmy, seks na mnicha nie należy do wymagających. Nie musisz być sportowcem o niespożytej energii, aby cieszyć się tym rodzajem zbliżenia – pozycja na mnicha jest dla wszystkich!;
- bezpieczeństwo – zarówno powszechna znajomość pozycji, jak i możliwość łatwej komunikacji podczas wypróbowywania jej z partnerem składają się na układ dający olbrzymie poczucie bezpieczeństwa. Dzięki niemu wiele osób może w pełni zrelaksować się podczas stosunku, co przekłada się na lepszą zabawę i większą satysfakcję;
- możliwość wprowadzania urozmaiceń – pozycja na mnicha to nie tylko penetracja. Aby zbliżenie było naprawdę satysfakcjonujące, można włączyć do niego pieszczoty stref erogennych (np. łechtaczki, sutków), dzięki czemu kobieta osiągnie mocniejszy orgazm. Ponadto “mnich” pozwala na niewielkie zmiany w ułożeniu ciał, pozwalając wypróbować parze np. różną głębokość penetracji.
Chociaż “mnich” ma sporo zalet, nie wolno zapominać o minusach pozycji. Niektóre z nich mogą przeszkadzać parom na tyle, że nie będą mogli cieszyć się ze zbliżenia – a przecież seks ma być przede wszystkim przyjemny! Do wad, na które uskarżają się czasami ludzie, należą:
- dyskomfort – szczególnie tyczy się to osoby na górze. Chociaż, jak już wspominaliśmy, “mnich” nie należy do pozycji wymagającej wielkiego wysiłku, po dłuższym czasie możliwe jest pojawienie się zmęczenia i dyskomfortu w rejonie ramion lub nadgarstków;
- aktywność osoby na górze – nie dla każdego będzie to wada, jednak niektórym parom może przeszkadzać fakt, że tylko jedna osoba ma kontrolę nad przebiegiem stosunku;
- bezpieczeństwo i prostota pozycji – chociaż wymieniliśmy obydwie te cechy jako zalety “mnicha”, dla niektórych osób są one raczej jej wadami. Pary, które potrzebują dużej dawki namiętności oraz dreszczyku ekscytacji podczas stosunku, prosty i bezpieczny seks na mnicha rzeczywiście może nieco nudzić. Nie mówiąc o tym, że dla osób, które lubią się w łóżku napocić, “mnich” nie jest żadnym wyzwaniem.
Urozmaicenie “mnicha”
W urozmaicaniu klasyki i dostosowywania do swoich indywidualnych potrzeb nie ma nic złego! Jeżeli podstawowy wariant “mnicha” nieco się znudzi, można spróbować wprowadzić pewne udogodnienia.
- Zmiana ułożenia ciał – nawet niewielka modyfikacja może sprawić, że doznania płynące ze stosunku będą zupełnie nowe. Zamiast rozłożenia nóg, kobieta może unieść je do góry i położyć kochankowi na ramionach; dobrym pomysłem jest także wprawienie w ruch bioder, podłożenie poduszki pod pośladki albo bardzo bliskie przylgnięcie do ciała mężczyzny – pomysłów jest wiele!
- Stymulacja łechtaczki bez użycia rąk – tak zwana metoda CAT (ang. Coital Alignment Technique) jest polecana w szczególności partnerom, którzy znają swoje ciała i rytm, w jakim się poruszają. Podczas tej modyfikacji “mnicha” mężczyzna kładzie się tak, aby jego penis dotykał trzonkiem łechtaczki partnerki. Para musi być wyjątkowo dobrze zsynchronizowana, aby metoda zakończyła się sukcesem, jednak zdecydowanie warto ją przećwiczyć.
- Seks poza sypialnią – receptą na nudę z sypialni może być… wyjście poza nią. Chociaż seks na mnicha będzie najwygodniejszy w małżeńskim łożu, to uprawianie go w innej części domu także na pewno będzie miało swój urok.
Pozycja na mnicha – podsumowanie
Pozycja na mnicha oferuje wiele przyjemnych chwil, spędzonych w ramionach ukochanej osoby. Każda para, która uwielbia patrzenie sobie nawzajem w oczy i długie pocałunki w trakcie stosunku, na pewno pokocha klasyczny seks na mnicha.
Zobacz także:
- Pozycja na krześle – nowe horyzonty intymności i seksualnych doznań
- Pozycja na misjonarza – oklepana, czy bezpieczna i satysfakcjonująca? Poznaj sekrety klasycznej pozycji seksualnej.
- Pozycja na pająka – seks rodem z Kamasutry. Na czym polega ta pozycja seksualna?
- Seks w samochodzie – odrobina pikanterii dla związku. Poznaj garść praktycznych porad, jak uprawiać seks w aucie i czy grozi Ci za to mandat
- Pozycja na hiszpana – zabawa dla fanów gorących klimatów. Dowiedz się, czym jest seks hiszpański